O tym, że wybór butów ślubnych jest trudniejszy, niż sukni, miałam okazję przekonać się na własnej skórze. Ciężko jest znaleźć ładne, oryginalne, a przy tym wygodne buty do ślubu, które mają przystępną cenę i będą sprawiały, że poczujemy się w nich wyjątkowo.
Sama postawiłam na klasyczne, skórzane buty z firmy, którą zachwalało wiele dziewczyn. Byłam z nich zadowolona, owszem, były wygodne i wytrzymałam w nich od godziny 15:00 do około 24:00, ale teraz, kiedy od ślubu minęło już ponad pół roku wiem, że wybrałabym coś zupełnie innego. Kupiłabym te, w których zakochałam się od pierwszego wejrzenia! Niestety wówczas było mi szkoda pieniędzy. Oczywiście piszę tutaj o własnych odczuciach i nie namawiam Was do inwestowania w drogie buty ślubne, chodzi mi bardziej o to, że jeżeli marzą Wam się buty z wyższej półki i szkoda Wam na nie pieniędzy, to zastanówcie się trzy razy zanim podejmiecie decyzję, a jeśli jesteście na początku przygotowań i kochacie ładne szpilki, to zacznijcie odkładać pieniądze już teraz. 🙂 Porządne buty zostaną z Wami na długie lata.
Na polskim rynku mało jest wyjątkowych butów ślubnych. Większość tego, co możemy dostać, to klasyczne, niczym niewyróżniające się czółenka. Coś fajniejszego znajdziemy na zagranicznych stronach oraz u znanych i drogich projektantów. Może powinnam stworzyć własną linię butów, które porwałyby serca Polek i sprawiły, że każda chciałaby je mieć 😀
Przygotowałam dla Was przegląd pięknych butów do ślubu, są tu też te, które skradły moje serce <3
To właśnie te sandały skradły moje serce. Ilekroć na nie patrzę, żałuję, że nie towarzyszyły mi w dniu ślubu. Z moją zwiewną sukienką z lekką poświatą różu, komponowałyby się po prostu wyśmienicie!
Tutaj sandały w nieco bardziej klasycznym wydaniu, ale wciąż mają w sobie to coś, że idealnie nadają się na ślub.
Idąc dalej w elegancję…
Proste i klasyczne, idealne do eleganckich sukienek w letnim stylu.
Wierzę, że nie każda Panna Młoda lubi szpilki i może je nosić, dlatego mam też coś płaskiego, które zachwyca równie jak czółenka 🙂
Pisałam, że buty ślubne mają być wyjątkowo, te 3 kolejne propozycje właśnie takie są! Jednocześnie są propozycją dla Panien Młodych kochających błysk.
A tutaj coś subtelniejszego, ale nadal oryginalnego
Ciekawa jestem, czy któreś z nich chciałybyście mieć na nodze w dniu ślubu?! 🙂 Następnym razem przyjrzę się temu, co oferują nam sieciówki w przystępnych cenach. Może uda się znaleźć jakąś perełkę? 🙂
Bardzo gustowne propozycje. Według mnie wręcz konieczne jest zaopatrzenie się w dwie pary ślubnego obuwia. Jedne na wysokim obcasie a jedne płaskie, idealne na wesele 😉
Ja też miałam dwie pary, jedne bardziej eleganckie, a drugie bardziej wygodne, co oznaczało, że nadal były na obcasie, ale na słupku, więc bez problemu wytrzymałam z tym zestawem do rana, no i sukienka nie ucierpiała, bo zachowałam tą samą wysokość obcasa 🙂 Pozdrawiam!
Może by tak dorzucić jakieś propozycje dla kobiet, które biorą ślub w niekoniecznie letniej aurze? Wszystkie sandały super, ale niestety dla siebie nic z nich nie wybiorę bo kwiecień bywa wybredny i muszę być przygotowana na niższe temperatury żeby stopy nie zrobiły mi się przypadkiem fioletowe z zimna, a to nie byłoby zbyt estetyczne ?
Więc czekam na dodatkowy artykuł, trochę mniej 'wakacyjny’ 🙂
Słuszna uwaga! Zamierzam zrobić wpis z obuwiem, które jest dostępne obecnie w sieciówkach i które nadawałoby się na ślub. Na pewno znajdą się propozycję „całych” butów. 🙂 Pozdrawiam!