Spinki z perłami zalały cały Instagram i Pinterest. Od miesiąca królują na większości zdjęć, pięknie się prezentują, stanowią subtelny dodatek i szybko zyskują miano największego trendu włosowego na 2019 rok. Dla jednych są hitem, dla innych kiczem… Nasuwa się pytanie, czy będą odpowiednią ozdobą ślubnej fryzury?
Jeśli nie wiesz, o czym piszę to czas nadrobić zaległości 🙂
Jesteś przesądna? W takim wypadku spinki z perłami nie będą dla Ciebie odpowiednim dodatkiem w dniu ślubu, ponieważ od lat uważane są za zły znak. Przynoszą pecha, nieszczęście i łzy. Ja w zabobony całe szczęście nie wierzę, więc nie widzę przeszkód, żeby te cuda zdobiły Twoją głowę w dniu ślubu i Tobie również doradzam przestać się tym martwić. Uważam, że będą wspaniałym, eleganckim i oryginalnym dodatkiem.
Do wyboru mamy całe mnóstwo wzorów, coraz więcej sklepów ma je w swojej ofercie, a jeśli nie uda Ci się znaleźć ich stacjonarnie to w Internecie nie będziesz mogła się zdecydować, które wybrać. Na szczególną uwagę zasługuje niezawodne Allegro i Aliexpress. Sama nie mogłam przejść obojętnie obok tego trendu i kupiłam swój zestaw spinek w miniony weekend. Noszę je na co dzień, ale doskonale sprawdzą się również na letnie wesela, na które wybieram się w tym roku.
Spójrzmy, więc o co ta cała afera…
I co myślicie o takiej ozdobie w dniu ślubu? Według mnie mają szanse opanować nie tylko Instagram, ale też sale weselne.
Coraz częściej rzucają mi się te spineczki w oczy. Mimo że nie są w moim stylu i nigdy bym ich nie założyła, to uważam, że na innych wyglądają całkiem dobrze. Na ślub jak najbardziej pasują, a na co dzień? Zależy od tego, kto ma jaki styl, bo nie sprawdzą się zawsze 😀
Oczywiście, do sportowej bluzy raczej średnio pasują, ale już do czegoś bardziej casualowego czy eleganckiego owszem! 🙂
Dla mnie jakoś takie spinki przytłaczają całą fryzurę, ale jestem tylko facetem 😛
hahahaha – opinia faceta jest równie ważna 🙂 Dzięki niej możemy spojrzeć na nie z innej strony.
Wydaje mi się, że takie spinki pasują w przypadku jeśli zrezygnujemy z welonu, jedno i drugie może przytłaczać
To prawda, nie łączyłabym jednego z drugim, ale osobno będę się prezentować świetnie 🙂