Mamy już nowy rok i mam nadzieję, że to będzie dobry rok! W końcu ślub z założenia bierze się tylko raz w życiu… Weselne atrakcje to już standard, wszyscy znamy już fotobudki, księgi gości czy pokazy barmańskie. Ostatnio jednak nieśmiało na weselne sale wkradają się np. ankiety ślubne, które osobiście uważam za świetny pomysł i poważnie rozważam je na swoim przyjęciu. Idźmy dalej i zróbmy coś jeszcze ciekawszego!
Chciałam Wam pokazać dzisiaj coś fajnego i alternatywnego do typowej księgi gości. Oczywiście ta atrakcja może być dodatkiem i może stać równie dobrze obok niej. Mowa o „Wielkim słoiku randek”. Sama go tak nazwałam, ale może to być też słoik życzeń albo dobrych rad. Jak zawsze Wasza wyobraźnia jest limitem.
Żeby zrobić ten uroczy weselny gadżet wystarczy słoik z pokrywą (np. z Ikea, 15,99 zł) albo i bez niej, wstążka (pasmanteria, ok. 2 zł), karteczki (tutaj można poszaleć: kolorowe, kształtne, małe, duże…), ramka na zdjęcie (np. z Ikea, 5 zł) i drukarka do wydruku krótkiego tekstu, w którym wytłumaczycie gościom, czego od nich oczekujecie ?. Jeśli macie w domu samoprzylepne literki albo kolorowy papier możecie wyciąć napis i przykleić go na słoiku np. „Wielki słoik randek”, „Wielki słoik życzeń”, „Wielki słoik dobrych rad”, „Małżeńskie porady” itd. ?. Naprawdę tanim kosztem fundujecie dodatkową atrakcje dla gości, którzy podczas przyjęcia będą mogli wykazać się kreatywnością, jak i dla Was, bo dobra zabawa przy czytaniu gwarantowana!?
Co myślicie o takim podejściu do tematu? Podoba Wam się? Koniecznie dajcie znać ?
Fajny pomysł! Każda dodatkowa zabawa dla gości to krok w dobrą stronę. „Porady małżeńskie” to świetna opcja 😉
Super! Dziękuję i pozdrawiam!
Konkretne inspiracje 🙂
Jak powinno się zacząć bawić się w hand made?
Świetny pomysł!! Coś czuje, ze wykorzystam go na swoim weselu 🙂
Bardzo fajnym pomysłem na atrakcję weselną jest słodki barek. Wyjątkowo słodki sposób na zaskoczenie gości!
To prawda, sama chciałam mieć słodki stół na własnym weselu. Tzn, mieliśmy, ale nie taki o jakim marzyłam. Niestety budżet nam na to nie pozwolił… Pozdrawiam 🙂